Odpowiedni kołowrotek do spinningu - czym powinien się charakteryzować?
Kołowrotek do spinningu powinien być tak dobrany do wędziska, aby tworzył z nim jedność. Całość należy wyważyć w taki sposób, by nie męczył nam się nadgarstek, gdy cały czas rzucamy i zwijamy przynętę.
Istnieje prosta metoda, aby odpowiednio dobrać ze sobą te oba elementy. Do uchwytu na wędzisku montujemy kołowrotek, którego chcemy użyć. Następnie delikatnie ujmujemy wędzisko w miejscu, w którym będziemy je trzymać podczas wędkowania. Jeżeli całość układa się w poziomie to oznacza, że jest dobrze wyważona.
Drugą kwestią jest wybór hamulca – czy lepszy jest przedni czy tylny? Zdecydowanie popularniejsze są kołowrotki z hamulcem typu FD – taki rodzaj jest bardziej precyzyjny niż hamulec typu RD, co przy spinningu ma ogromne znaczenie.
Kołowrotki spinningowe pracują non stop podczas wędkowania i z tego względu warto zainwestować w sprzęt o dobrych mechanizmach. Najlepszym wyborem będzie kołowrotek z przekładnią ślimakową.
Przy kołowrotkach spinnigowych, którymi wykonujemy bardzo dużo rzutów, warto zamykać kabłąk ręcznie.
Rozmiar kołowrotka a waga łowionej ryby
Do wędkowania delikatnego np. na okonia potrzebujemy lekkiego, a także małego kołowrotka. W zupełności wystarczy nam wielkość 10 lub 20.
Cięższe łowienie, np. sandacza wymaga już kołowrotka o rozmiarze 20, lub nawet 30.
Natomiast przy połowie szczupaka najlepszym wyborem będzie kołowrotek o wielkości 30 lub 40.
Kołowrotek spinningowy do metody castingowej – multiplikator niskoprofilowy.
Multiplikator niskoprofilowy jest mniejszy i delikatniejszy od klasycznego, dlatego używa się go do łowienia na cienkie żyłki.
Dodatkowo, multiplikator niskoprofilowy, w przeciwieństwie do klasycznego, ma odłączony wodzik układający żyłkę. Pozwalana to na rzuty lekkimi przynętami.
Przy tej samej gramaturze wyrzutowej wędziska, multiplikator, który będzie pasował do takiego wędziska będzie lżejszy niż kołowrotek klasyczny, a co za tym idzie, będzie mniej obciążał nadgarstek. Multiplikator nie skręca linki ze względu na swoją konstrukcję, a jego szpulka lepiej przenosi drgania i wibracje.
Wadą natomiast jest to, że podczas zwijania zestawu chlapie wodą, a łowienie z jego użyciem wymaga więcej nauki, niż tradycyjnym kołowrotkiem.